Artykuł ten kieruję do tych, którzy pragną, aby ich życie było przede wszystkim zdrowe, spokojne, zgodne z naturą, a którzy obserwują u siebie coraz większą bezsilność związaną z chemizacją naszego życia na ogromną skalę.
Ojciec medycyny, Hipokrates, wyznawał zasadę, że należy przede wszestkim nie skodzić człowiekowi i jednocześnie pomagać uzdrawiającym siłom natury.
Zgodnie z zasadami medycyny chińskiej zachowanie porządku, a nie jego przywracanie jest głównym źródłem mądrości. Leczenie dręczącej nas choroby jest jak kopanie studni, kiedy czujemy pragnienie i jak wykuwanie broni, gdy wojna już się zaczęła.
Między narządami występują takie same zależności jak między poszczególnymi żywiołami. Narządy oddziaływują na siebie na zasadzie pobudzenia, wzmacniania, hamowania i kontroli czynności.Największą siłe oddziaływania wśród narządów mają te, które należą do elementu Ziemi. Są to żoładek, śledziona i trzustka.W celu utrzymania optymalnej kondycji należy wzmocnić te układy, które za pozostałymi nie nadążają.
Jezeli miałabym wykazać różnicę między medycyną chińską a medycyną akademicką, to powiedziałabym, że medycyna chińska daje wędkę, a medycyna akademicka rybę. Jest to bardzo istotne, bo organizm jest skomplikowanym ,,mechanizmem'' i jego potrzeby mogą być tylko wtedy zaspokojone, kiedy zapewnimy odpowiednie ,,narzędzia'' składniki do samoregulacji.
Cywilizacja, rozwinięte technologie, burzą nasze naturalne środowisko i odgradzają nas od niego. To jest główny powód dominacji chorób przewlekłych z którymi medycyna akademicka sobie nie radzi, np. antybiotyki, sterydy, chormony zaburzają równowagę w organizmach tych, którzy zdecydowali się z nich korzystać. Duża skala zagrożeń obliguje nas do intensywnego ogzyszczania naszego organizmu. Takie oczyszczanie możemy zastosować dzięki produktom /suplementom diety/, których receptura oparta jest na bazie medycyny chińskiej.
Zasady medycyny chińskiej są spójne z naturalnymi procesami w naturze. Świetnie tłumaczą zależności między pierwiastkiem żeńskim i męskim. Każdy organ jest kierowany przez dwie przeciwstawne siły jin/żeńska/ i jang/męska/. Początki dysharmonii i choroby rozpoczynają się zawsze w zaburzeniach energetyki organizmu. Bez odpowiedniej ilości energii nic nie działa prawidlowo, nic nie jeździ, nic sie nie porusza. Dlaczego więc świat biologiczny miałby być wyjątkiem, dlaczego nie miałyby w nim rządzić prawa energii? Chińczycy posiedli wiedzę o strukturze energetycznej człowieka i wiedzieli, że dokładnie tak jak istnieje obieg krwionośny, organizm ludzki posiada również obieg energetyczny.
Jing i jang symbolizują dwie przeciwstawne energie, które tworzą całość. Każda z tych dwóch sił zawiera w sobie poczatek tej drugiej, którego nigdy nie da się stłumić, a jedna energia bez drugiej nie moglaby się przejawić.
Znając zagrożenia cywilizacyjne możemy profilaktyką i regeneracją wspierać organizm w samoregulacji-harmonizacji pracy wszystkich organów.
Warto juz dzis pomyśleć o szeroko pojętej profilaktyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz