SKAD NASZ ORGANIZM CZERPIE MINERAŁY?

Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. Ta konkluzja to fundamentalne prawo natury mówiące, że jako mieszkańcy tej Ziemi jesteśmy zbudowani z tych samych pierwiastków co ona. Wskazuje ono skąd powinniśmy czerpać wszystkie substancje niezbędne nam do życia.
Zgodnie z łańcuchem pokarmowym pierwszym jego ogniwem są rośliny, które pobierają z gleby pierwiastki i związki chemiczne. Kolejnym ogniwem są zwierzęta, które odżywiają się roślinami. A zatem jedząc mięso i rośliny pobieramy z gleby niezbędne nam do życia pierwiastki i związki chemiczne.

Do makroelementów zaliczamy pierwiastki, których dzienne zapotrzebowanie osoby dorosłej wynosi powyżej 100 mg., są to: wapń, fosfor, sód, potas, magnez, chlor i siarka.

Do mikroelementów zaliczamy pierwiastki, których dzienne zapotrzebowanie osoby dorosłej wynosi poniżej 100 mg., są to: miedź, cynk, mangan, molibden, jod, fluor, selen, chrom i kobalt.
                                                                                       Józef Słonecki

W obecnych czasach w ludzkim pożywieniu coraz częściej występuje niedobór minerałów, o czym świadczy dynamicznie rozwijający się rynek suplementów diety.                                                             Skąd bierze się ten niedobór?
Dzisiejsza gleba jest bardzo wyjałowiona. Niedobory uzupełnia się nawozami sztucznymi, które nie zawierają wszystkich makro i mikroelementów i dlatego, rośliny też są ubogie w powyższe składniki. W związku z tym wszystkie ogniwa łańcucha pokarmowego odczuwają ten niedobór.                                                 
W przypadku niedoboru minerałów, w ich miejsce wchodzą metale ciężkie i inne pierwiastki szkodliwe dla organizmu np. przy niedoborze magnezu, w tkankę mózgową wnika ołów, a przy niedoborze jodu tarczyca pobiera fluor, cez oraz radioaktywny jod.
Obserwujemy, też problemy z wchłanianiem minerałów, których można uniknąć dzięki systematycznemu oczyszczaniu przewodu pokarmowego.

PhytoChi, to suplement diety, który uzupełnia niedobory minerałów oraz oczyszcza cały organizm z toksyn, między innymi przewód pokarmowy. Tonik ten produkowany jest dzięki  nowoczesnym technologiom naukowym, w 100% bezpieczny. Jego receptura jest tak opracowana, że organizm w zależności od potrzeb pobiera potrzebne składniki, a nadmiar jest usuwany z moczem. Sam zdecyduj, czy taki produkt jest potrzebny w twojej rodzinie?

Z doświadczeń w mojej rodzinie
Córka miała migrenowe bóle głowy. Zwróciła się do lekarza neurologa o pomoc. Lekarz zapisał silne środki przeciwbólowe i stwierdził, że będzie je musiała przyjmować do końca życia. Dowiedziałam się od znajomej, że jest coś takiego, jak badanie żywej kropli krwi. Córka wykonała to badanie i okazało się, że ma duże niedobory miedzi w organizmie. Wystarczyło uzupełnić braki miedzi i migreny zniknęły. Czy zawsze warto wierzyć lekarzom?